Forum » Przepisy » „Nie” młodym na motocyklach?

Możliwe, że już w połowie przyszłego roku zmienią się przepisy dotyczące motocyklowego prawa jazdy. Na najmocniejsze jednoślady będą mogli siadać ci, którzy skończą 24 lata.

Na każde 100 wypadków z udziałem motocyklistów ginie 16 z nich. Ta zatrważająca statystyka jest jednym z powodów, dla których Ministerstwo Infrastruktury przygotowuje przepisy zmieniające zasady egzaminów na motocyklowe prawo jazdy.

- Chcemy ograniczyć dostęp do najmocniejszych motocykli osobom nie mającym doświadczenia w prowadzeniu tego typu maszyn – mówi Tomasz Piętka z resortu infrastruktury. – Do szybkich motocykli dorywają się dzieciaki, które szkolą się na motocyklach o pojemności 250 cm3, potrafią nimi kręcić ósemki na placu manewrowym i spokojnie jeździć po mieście. Potem przesiadają się na ścigacze i wydaje im się, że bez problemu sobie z nimi poradzą. Efekty widać na drogach w postaci śmiertelnych wypadków. Mamy nadzieję, że podwyższenie granicy wieku na motocyklowe prawo jazdy zwiększy bezpieczeństwo.

Zmiana przepisów to także efekt unijnej dyrektywy, która przewiduje zmianę wieku, w jakim można wyrobić prawo jazdy na motocykl.

Nowością ma być też kategoria AM zastępująca obecną kartę motorowerową. Egzamin na prawko umożliwiające jazdę skuterami i motorowerami nie będzie się już odbywać w szkole, a w państwowych ośrodkach egzaminowania i zostanie poprzedzony profesjonalnym kursem obejmującym zajęcia teoretyczne i praktyczne.

Według wstępnych szacunków ustawa zmieniająca zasady zdobywania motocyklowego prawa jazdy ma szansę wejść w życie w połowie 2009 r. Tomasz Piętka zastrzega, że równie dobrze może to być początek roku 2010, bo Polska ma czas na modyfikację przepisów do końca 2013 r.

Zapisy powstającej ustawy mówią o czterech kategoriach prawa jazdy na jednoślady (obecnie dwie): AM, A1, A2 i A.

- Prawo jazdy AM zastąpi dzisiejszą kartę motorowerową. Pozwoli na jazdę skuterami i motorowerami z silnikami o pojemności do 50 cm3. Będzie je można zdobyć po ukończeniu 14 lat.

- Prawo jazdy kategorii A1 dotyczyć ma motocykli o pojemności silnika do 125 cm3, mocy nie przekraczającej 11 kW (15 KM) i stosunku mocy do masy 0,1 kW (0,136 KM) na 1 kg oraz trójkołowców z silnikami o mocy do 15 kW (20,4 KM). A1 będzie można uzyskać mając 16 lat.

- Prawo jazdy kategorii A2 ma objąć motocykle z silnikami o mocy do 35 kW (47,6 KM) i stosunku mocy do masy 0,2 kW (0,272 KM) na 1 kg. Aby je wyrobić trzeba będzie mieć ukończone 18 lat

- Prawo jazdy kategorii A pozwoli na jazdę wszystkimi motocyklami. Będzie je można zdobyć w wieku od 20 lat (w przypadku osób mających już prawo jazdy A2 i 2-letni staż) lub 24 lat (jeśli kandydat na motocyklistę nie ma A2).

Pomysł na podniesienie wieku egzaminu na prawo jazdy dla motocyklistów wydaje się sensowny. Młodzi ludzie najczęściej nie są w stanie krytycznie ocenić swoich możliwości, spojrzeć z dystansem na podejmowane przez siebie działania, także te dotyczące jazdy. Mocne motocykle służą im nie do przemieszczania się z miejsca na miejsce, a dowartościowania się, udowodnienia sobie i innym, że są lepsi, bo są szybsi. Wraz z wiekiem nabieramy dystansu do samych siebie, a co za tym idzie, na drodze stajemy się mniej groźni dla innych.

Za zmianą przepisów dotyczących wieku powinna jednak pójść właściwa edukacja, dzięki której przyszły kierowca będzie znał swoje niedoskonałości i potrafił z nimi walczyć.
Autor: Maciej Pobocha

17 listopada 2009 r. Rada Ministrów przyjęła założenia do projektu ustawy o kierujących pojazdami.
Zmiany maja na celu dopasowania przepisów do Unii europejskiej i zwiększenie bezpieczeństwa na drodze.
Może w tym "szaleństwie" jest metoda.

moim zdaniem to nie wiele zmieni podniesienie poprzeczki wiekowej jak ktoś nie ma oleju w głowie to nie pomoże nic a nic po prostu puzniej jak dostanie prawko itak będzie śmigał jak debil

ale ludzie się zmieniają i poważnieją z wiekiem :)
statystycznie ujmując, 50% szans rozsądniejszej jazdy :)

moim zdaniem też nic nie pomoże, równie łatwo zabić się na małym co na dużym, tylko i wyłącznie co ma się w głowie może pomóc :)

Batman zgadza, łatwo się zabić ...., ale nie ulega wątpliwości, że starszy ma więcej w głowie (chyba) co ciągnie za sobą rozsądek i rozwagę.
hmmm, prawda Lepodar ;)



Zmieniono: 8. kwi 2010, 13:27

Spowoduje to pojawienie się na ulicy kupy ludzi bez prawka . Niektórzy z nich nie mając uprawnień mogą uciekać i powodować zagrożenie .

J ja się z tym zgadzam te zmiany nic nie zmienią ,trzeba mieć zdrowy rozsądek i pilnować samego siebie to daje więcej niż przepisy

unia europejska coś szykuje jakąś zmiane w przepisach niepamiętam dokładnie ...
moc motocykla rejestrowanego w UN niemogła by przekraczać 100koników nie tyczy się motocykli użytkowanych wyłącznie na torach...
i każdy szuka rodziny na wschodzie,

Ra napisał(a):

Batman zgadza, łatwo się zabić ...., ale nie ulega wątpliwości, że starszy ma więcej w głowie (chyba) co ciągnie za sobą rozsądek i rozwagę.
hmmm, prawda Lepodar ;)



Zmieniono: 8. kwi 2010, 13:27

a ja się czepię tego "(chyba)" :))) i dalej będę się trzymał tego, że to nic nie pomoże :PPP

chłopak chce kupić moto , i rozmawia z wprawionym motocyklista że chce do pojemności 600
na to motocyklista odpowiada ze nie ważne jest jaką pojemność kupi bo motocykl nie prowadzi kierowce tylko na odwrót , i ważne jest ile ma oleju w głowie , potem dodał , żeby kupił sobie moto takie które będzie umiał opanować i nie będzie się bać na nie wsiadać .
Mniej więcej rozmowa była tego typu , i byłem świadkiem takiej rozmowy

o mnie mówisz sam jeszcze nie wiem co kupić narazie jestem w trakcie polowania na jakąś maszynkę

oj klepa nie o tobie nie o tobie hahahha.
a coś w ogóle masz na oku , myślisz o jakimś konkretnym?

ja ostatnio pisałem że 600 więc myślałem że o mnie

Teraz doczytałem!!! :)) co starszy? kto starszy? ja starszy?? :)) Ra... może i w moim dowodzie ta data jest odrobinę archiwalna, ale i tak zdrowo jestem przywalony...:)

w każdym społeczeństwie musi być dziadek :)

no ładnie, juto będę w Wisznicach, czyli beretem rzucić do Włodawy, wypatruj rozpędzonej Wirażki.... :)

Lepodar napisał(a):

Teraz doczytałem!!! :)) co starszy? kto starszy? ja starszy?? :)) Ra... może i w moim dowodzie ta data jest odrobinę archiwalna, ale i tak zdrowo jestem przywalony...:)

no właśnie chodziło mi bardziej o rozsądek stąd moje "chyba"
a do dowodu nikomu nie zaglądam :)

oj starszy, starszy, pewnie nie :) po prostu pesel ma stary :)

kiedy będziesz?to sie przygotuje