Forum » Dyskusje niekoniecznie motocyklowe » Wybory prezydencke

Na kogo będziecie głosować? I dlaczego? ;]

no nie wiem, czy można tu tak sobie napisać ....., co by w konflikt polityczny nie popaść:)
Ja będę głosować na .... mało przystojnego, wysokiego, ale z prezencją:)
Dlaczego?? bo w sumie nie ma na kogo :/ a chociaż wyglądem, wstydu nie przyniesie ;)

ja sobie daruje wwybory bo i tak kogo by nie wybrali to moim zdaniem i tak sie nic nie zmieni

ja oddam głos na kogos kto bedzie miał najmniejsze poparcie , tak wiec jedna osoba mi nasówa sie na myśl ,dla tego ponieważ niechę aby mój głos w jakis dziwny sposób został przypisany komu kolwiek , a jak oddam na kogos to juz bedzie spisany , lub zagłosuję tak aby był nieważny ,ale i tak bedzie spisany jako oddany , SORRY ale nie ma na kogo głosowac wszyscy to mondzioły pchający sie do koryta.

Kacper280 ma racje jeśli zagłosuje na kogoś z najmniejszym poparciem i ta osoba nie wygra to przynajmiej dzieci mu kiedyś nie zażucom że przez jego głos mają życie do dupy,jak będzie dobrze to się nie zapytają na kogo tata kiedyś głosował

Ale wy głupoty gadacie .....
trzeba głosować, by wygrało mniejsze zło ;P to przez taka postawę do wyborów, przyczyniacie się, że kraj reprezentuje nieodpowiedni człowiek.
I nie należy oddawać głosu, na tego co ma najmniejsze poparcie, tylko od razu na kandydata, który wiadomo, ze przejdzie do drugiej tury (bo może wtedy nie byłoby drugiej tury;P)
-w moherach siła- !!!! :P

w moherach powiadasz? to ja sie odrazu zastrzele!!!!

Kacper280 napisał(a):

w moherach powiadasz? to ja sie odrazu zastrzele!!!!

To idż głosować, by nie było w nich siły ;P i nie na byle kogo a konkretnie na .... :]

Ale wy głupoty gadacie .....
trzeba głosować, by wygrało mniejsze zło

TYLKO które jest to mniejsze zło????????? bo ja nie wiem

spike napisał(a):

Ale wy głupoty gadacie .....
trzeba głosować, by wygrało mniejsze zło

TYLKO które jest to mniejsze zło????????? bo ja nie wiem

no własnie,które? ;>

i tez nie ide głosować same złodzieje i tyle ...

a i tak kaczynski wygra

Zmieniono: 18. cze 2010, 9:36

Junior napisał(a):

i tez nie ide głosować same złodzieje i tyle ...
a i tak kaczynski wygra

Dlatego trzeba iść i mieć tą satysfakcje, że się próbowało zapobiec katastrofie.
To właśnie przez takie podejście - nie idę, bo i tak wygra ...- wygrywają Ci co nie powinni, a "mohery" sie zbroją ;P
Jest wielu kandydatów, ale liczą się tylko dwaj i to chyba wszyscy wiedzą. Na pewno jeden z tych dwóch wygra czy tego chcemy czy nie, ale musimy zrobić wszystko, by nie rządził nami ..... "Ojciec Dyrektor"

Rndzia, na szczescie rydzyk nie skartuje:) liczy sie tylko Komorowski i Kaczyński a ja nie lubie zadnego z nich ps na Lepera tez nie głosuje:)
bądźmy szczerzy NIE MA NA KOGO GŁOSOWAĆ

jak juz jesteśmy w gronie polityki to czekam czy nasz rząd, a konkretnie MI wprowadzi płatne drogi ekspresowe dla osobówek i ciężarówek... poczekamy do 2011r i sie przekonamy, ale ustawa ponoc jest gotwa

Zmieniono: 18. cze 2010, 9:52

Junior napisał(a):

.....
bądźmy szczerzy NIE MA NA KOGO GŁOSOWAĆ
....

Zgadam się, dlatego idę zagłosować na człowieka, który reprezentując nasz kraj, chociaż będzie umiał sie wypowiedzieć.
Dla mnie, jest to mniejsze zło :]

Ustawa może i gotowa, ale wcale nie powiedziane, że ją przegłosują.
Moim skromnym zdaniem, nie przejdzie ten numer :]


Zmieniono: 18. cze 2010, 10:27

Ra nie jestem pewien;/ wszystko wskazuje ze przejdzie, opozycja ją tez popiera

a wiec Ru na kogo głosujesz... nazwisko

oczywiście, że Komorowski, bo niestety, tylko dwóch przodujących trzeba brać pod uwagę.
ciekawe, ilu wrogów sobie narobiłam tą wypowiedzią ;)



Zmieniono: 18. cze 2010, 10:36

Ra napisał(a):

oczywiście, że Komorowski, bo niestety, tylko dwóch przodujących trzeba brać pod uwagę.

od tego chyba jest 2. tura?

wyboru faktycznie nie ma za dużego, ja w 1. turze zagłosuję na korwina ;]
mimo że niektóre poglądy ma zupełnie sprzeczne z moimi

staram sie wkręcić w temat:P myślę że Korwin albo Komorowski byliby odpowiedni bo reszty nie biorę pod uwagę

1. Komorowski? czyli damy pełną władzę liberałom, a to oznacza, poparcie dla wielkiego biznesu, poparcie, bogatych i to że kobiety będą pracować do 65, a być może 67 roku życia, czyli dla niektórych z Was jakieś 50 lat...

2. Kaczyński? czyli powrót to IV Rzeczypospolitej tj. epoka podsłuchów, prowokacji, szukania wrogów wśród przyjaciół, następnych krzyży w miejscach do tego niestosownych, kolejnych przywilejów Ojca (nie mojego) z Torunia, pomników JP II, ksenofobii, homofobii, nienawiści do Żydów, gejów etc....

3. Głosować na plankton? można, ale po co? głos przepadnie i wtedy będziemy mieć tylko "satysfakcję ze spełnionego obywatelskiego obowiązku" i utwardzimy się w przekonaniu, że jesteśmy "prawdziwymi polakami" (tylko k**** ja na prawdę tego nie rozumiem)

Pójdę głosować, słowo daję nie wiem na kogo. Jakimże my ubogim Narodem jesteśmy...

w sumie jeszcze sama nie jestem pewna na kogo glosować by wyboru za bardzo niema

Lepodar napisał(a):

.........
1. Komorowski? ... kobiety będą pracować do 65, a być może 67 roku życia ...
2. Kaczyński? ... epoka podsłuchów, prowokacji, szukania wrogów ...
3. Głosować na plankton? można, ale po co? ... "satysfakcję ze spełnionego obywatelskiego obowiązku" ...

ad.1 67 może nie dożyję, a jeżeli .... to i tak będę musiała pracować, by dorobić do emerytury.
ad.2 kolejna "wojna światowa", nie jest nam potrzebna.

Sławo napisał(a):

Ra napisał(a):

oczywiście, że Komorowski, bo niestety, tylko dwóch przodujących trzeba brać pod uwagę.

od tego chyba jest 2. tura?

wyboru faktycznie nie ma za dużego, ja w 1. turze zagłosuję na korwina ;]
mimo że niektóre poglądy ma zupełnie sprzeczne z moimi

Jak tak czytam, to może ja pójdę jednak głosować na Olechowskiego, który i tak nie ma szans, a mój cenny czas będę spędzać, "co weekend" w lokalach wyborczych, bo przecież i tak nie mam co robić.
Sławo, nie rozumiem, po co głosować na człowieka, z którego poglądami sie nie zgadzam??
to tak zwany - młodzieńczy bunt ??