Forum » Wrocław » Śmiertelny wypadek motocyklisty – poszukiwani świadkowie

Iza Prochal 10-05-2010
"Motocyklista – policjant po służbie – wracał z pracy motocyklem. Przed skrzyżowaniem ulic Lotniczej i Metalowców we Wrocławiu motocykl nagle uderzył w słup sygnalizacji świetlnej, a jadący nim 35-letni policjant zginął na miejscu. W tym samym momencie przejeżdżało tamtędy czarne audi, które nie zatrzymało się. Prawdopodobnie samochód może mieć uszkodzone prawe lusterko oraz zarysowany prawy bok. Policja wyjaśnia przyczyny wypadku i poszukuje kierowcy czarnego audi oraz świadków zdarzenia, którzy mogą potwierdzić, czy w jakikolwiek sposób przyczynił się on do wypadku motocyklisty.

Osoby, które widziały wydarzenie, proszone są o kontakt z wrocławskim Wydziałem Ruchu Drogowego na nr telefonu 071 340 32 95 lub na numer alarmowy 997."

Witaj Ru przejeżdżałem koło tego wypadku ale nie można było się zatrzymywać bo policja goniła, dzisiaj kolega mi coś w pracy mówił ze kierowcą ponoć była klientka i ze odbiła autem uderzyła moto bokiem , i pojechała dalej nie zatrzymała sie, jakby sie zatrzymała i wezwała karetkę to by przeżył bo pono sanitariusze mówili ze 10 min zabrakło, jutro zapytam go dokładniej skąd miał te informacje .

Zmieniono: 10. maj 2010, 17:08

Może od razu ta osoba co widziała, niech skontaktuje się z podanymi numerami wyżej. Jest to bardzo istotna informacja.
Dodam od siebie, ze był to kumpel mojego znajomego ...., ale nawet jak byłaby to obca osoba, to tego typu sprawców, trzeba wsadzać do więzienia.

Zmieniono: 10. maj 2010, 19:52

obcy czy nie to był jeden z nas , i takiego typu wypadki , jakiekolwiek wypadki powinno być zgłaszane , i odpowiednio karane .Przykro mi z powodu kolegi.

Mnóstwo jest takich niedzielnych kierowców bez względu na płeć.
A taki uciekinier powinien mieć prawko zabrane.
Trzeba umieć się przyznać do błędu, i ponieść ciężar problemu.

Do więzienia....na dłuuuugie,długie lata....
Wyrazy współczucia dla rodziny i znajomych ....

najwazniejsze sa pierwsze minuty po zdarzeniu w udzielaniu pomocy jakby ktos od razu zadzwonił moze byloby inaczej a napewno mialby wieksze szanse

a za nie udzielenie pomocy na miejscu wypadku grozi kara pozbawienia wolnosci do lat 3 ze 162 art.kk i nie wazne czy jestes sprawca czy nie

ten ktoś i tak będzie miał wyrzuty sumienia do końca życia oczywiście jeżeli ma sumienie wyrazy współczucia dla rodziny żegnaj kolego

Jeżeli jeżdzi BMW to znaczy że jakiś burak i raczej nie będzie miał wyrzutów.

Kudłaty, Waldek jeździ BMW cha cha cha :)

Waldek też by uciekł??

Nie sadzę, on nawet nie wygląda na takiego, co jeździ BMW :)

Waldek to wyjątek:D

każdego coś gryzie po jakimś czasie ale na pewno się nie zgłosi boi się konsekwencji

nie po to uciekał, by teraz się zgłaszał.

ludzie czasem tak reagują , ale potem zaczyna męczyć i albo sami się zgłaszają albo gadają na prawo i lewo aż ktoś usłyszy i ciach go złapią .

nie zawsze brat mojego ojca zginą na motocyklu i do tej pory nie ma sprawcy a było to 14 lat temu

prawda jest taka że kierowcy aut nie patrzą na motory jadą na oślep stad takie wypadki bo on wie że nic mu nie będzie a ten który jest na motorze nie..tym debilom przez których giną motocykliści a coraz więcej takich wypadków to bym normalnie szczerze mówiąc jaja urwała

nie nie Czarna tak nie bo wiesz to nie estetyczne, a jak typ sie nie umył , a co z kobietami tez jaja hmmm było by ciężko ale pewnie dało by się to zrobić , jak dla mnie to kula w łeb .