| Lepodar | |
| Wysłana - 18 stycznia 2010 o 15:26 |
Znajomy kierowca w ekstremalnych warunkach pod siilnikiem swojego "Stara" rozpalał ogień - paląc np. stare gazety:) w żargonie szoferów nazywało się to...: "dać poczytać", zawsze mnie to bardzo bawiło. Nie polecam jednak tego sposobu:) |
| Wysłana - 2 lutego 2010 o 15:36 |
Ja zawsze rozgrzewam maszynę do 45-50 stopni, nie ważne jaka jest pogoda. A jak chcesz jechać od razu po odpaleniu zimnego moto to staraj się do 50 stopni nie wkręcać bardzo na obroty, chyba ze wolisz go potem rozbierać i mieć pojeżdżone na jakiś czas... ;] |
| Wysłana - 2 lutego 2010 o 15:46 |
Ja też staram się zawsze najpierw rozgrzać silnik a jak już muszę ruszać od razu to nie wkręcam powyżej 5k obrotów zanim się rozgrzeje . |
| Wysłana - 3 lutego 2010 o 19:46 |
Lepodar stare gazety paliło się ponieważ ten star to był najprawdopodobniej diesel, a one dużo ciężej odpalają na mrozie niż benzyniaki, więc rozpalało się gazety żeby olej się zrobił rzadszy. Co do rozgrzewania moto to nie wiem czy wiecie, ale jeśli moto jest chłodzone tylko cieczą, to w momencie kiedy ciecz już łapie temperaturę olej dopiero zaczyna się rozgrzewać, i jeszcze chwile zajmuje mu dojście do optymalnej temperatury pracy... |
| Wysłana - 4 lutego 2010 o 20:03 |
no to moze gazety pomoga olej rozgrzac w motorze!
pod kurtke daja rade wiec pod miske olejowa i owiewki tez sie sprawdza. |
| Wysłana - 4 lutego 2010 o 20:13 |
kiedys jak sie jezdzilo to pod ciuchy sie trybune ludu wpychalo, bo miala najwiekszy format, a papier powietrza nie przepuszcza, ale teraz mamy zupelnie inne ciuchy :-) |
| Wysłana - 21 maja 2012 o 19:02 |
po pierwsze to mój pierwszy post na tym forum więc wszytkim wielkie cześć,
a teraz mam pytanie o radę...
Moja Honda cb750 ma chłodzenie powietrzem, nienajmniejszy silnik, więc odpalanie na ssaniu i rozgrzanie wydaje mi się całkowicie konieczne. Przede wszystkim po przeczytaniu postów w tym temacie. Ale odpalanie motoru na ssaniu budzi oburzenie moich sąsiadów. Myślałem więc, żeby odpalać go na ssaniu i od razu powoli i delikatnie ruszać... ale z tego co piszecie to nie jest to dobry pomysł.
Jakieś rady? Rozwiązanie natury społecznej też by było ok ;)
|
| Wysłana - 23 maja 2012 o 12:17 |
Sprawy natury społecznej najlepiej rozwiązał by "kałach" z pełnym magazynkiem:)) A tak na powaznie to po odpaleniu mozesz smiało ruszać,750 chłodzona powietrzem już po chwili powinna złapać odpowiednią temperaturę:)) |
| Wysłana - 25 maja 2012 o 21:02 |
dla jasności... ruszać na ssaniu? |
| Wysłana - 2 czerwca 2012 o 8:45 |
Zdecydowanie TAK, i to zarówno przy chłodzonych powietrzem jak i cieczą.
Dużo by pisać dlaczego, polecam więc podręczniki z mechaniki. |