Forum » Imprezy motocyklowe » Rozpoczęcie sezonu w 3miescie

Kawa700LTD napisał(a):

Gdzie Mariusz - tam i ja. Lubię wolniutko za nim jechać :-))

Taaaaaaaa wolniutko:(((

wadera napisał(a):

Kawa700LTD napisał(a):

Gdzie Mariusz - tam i ja. Lubię wolniutko za nim jechać :-))

Taaaaaaaa wolniutko:(((

Ojjjjjjjjjjjjjjjjj ANKA przecierz nadazalas:) Kawa dzieki za dobre slowo. Czekam na konkrety.

Taaa jasne,tylko wtedy jak Was coś przyblokowało:)

nie wiem cz widzieliscie prognoze na weekend :/

cześc wuju:-))) pogoda na sobotę i niedziele nieciekawa jakiś deszcz i zimno brr

No raczej trzeba będzie odłożyć spotkanko na inny termin.
Pogoda płata figle,przed nami cały sezon.
Ale i taka pogoda ma swoje plusy,jest czas na dopieszczanie swojego cudeńka.
Mam kontakt z Zedem i Mirkiem,ale oni nie mają jeszcze moto.
Nie wiem co się dzieje z Koskiem,czy ma ktoś z nim jakiś kontakt?

to co, odkladamy?

...poczekajmy z decyzją do jutra.
jak nie będzie padać to jakiaś krótka traska byłaby wskazana.
Wuja - do Koska nie dochodzą nawet sms-y, zaszył się gdzieś albo ma nas w ... poważaniu.

widziałam sie kilka razy u mnie na stacji z Zedem mówił że Kosek wyjechal do Niemiec dla tego nie odpowiada pozatym Zed ma do sprzedania jego motor więc????????

Możemy poczekać do jutra,albo nawet do soboty.
A ostateczną decyzję można podjąć nawet w niedzielę rano,i wtedy szybka ustawka na krótkie spotkanie.
Będzie okazja uzgodnić co Motosercem i Gietrzwałdem,może już macie jakieś propozycje jak pogodzić te imprezy.

wadera napisał(a):

Fajny pomysł:))

Nie ma jakiegoś oddzielnego forum dla motorynek?

Ja już swoje stanowisko w sprawie wspólnych wypadów określiłam,zatem bez obaw.

Zmieniono: 30 mar 2012, 15:52

wiec proponuje w niedziele rano o 9 spotykamy sie tu na forum i ustalimy co i jak.. cz jedziemy cz nie :) LwG

super

Wadera nie jesteś sama mnie też chłopaki wiecznie gubią na trasie

KASIA napisał(a):

Wadera nie jesteś sama mnie też chłopaki wiecznie gubią na trasie

Takim sprzętem?:))

Spotykamy się w niedzielę na forum,dobry pomysł.
Prawie zawsze to ja jestem ostatni.
Jadę zawsze jako najwolniejszy w grupie,więc chyba ta uwaga nie była do mnie(Aniu).

niestety chłopaki z którymi jeżdże nają szybsze sprzęty ha ha ha

wuja napisał(a):

Spotykamy się w niedzielę na forum,dobry pomysł.
Prawie zawsze to ja jestem ostatni.
Jadę zawsze jako najwolniejszy w grupie,więc chyba ta uwaga nie była do mnie(Aniu).

Oczywiście że nie,przecież wiesz:)))

KASIA napisał(a):

niestety chłopaki z którymi jeżdże nają szybsze sprzęty ha ha ha

No tak,moi tez mają,więc mogliby mieć wzgląd na sierotę w grupie:((