Forum » Akcesoria motocyklowe » Ubiór - Opinie

Ja śmigam w skórzanym kombi FLM, modelu nie pamiętam, ogólnie spoko, jakość wykonania wg mnie bardzo dobra, w chłodne dni przydałaby się podpinka bo kurtka jest perforowana (czy jak to się pisze?) i jest trochę zimno, w upały w korku jak się stoi to wiadomo, że gorąca ale w czasie jazdy jest już przyjemnie:) Posiada 2 kieszenie wewnętrzne, komórka i dokumenty spokojnie się mieszczą. Polecam tą markę, zwłaszcza że cena była atrakcyjna:)

ja wolę jakies spodnie motocyklowe ale nie skórzane (jajka się grzeją :D) a kurtka oczywiście skórzana bez garba;]

Ja jeżdże w zwykłej skórze (krój i kolor taki że trudno mnie pomylić z kimś innym :)), ale pod spodem mam buzer na siatce. W upalne dni skórę ściągam i jest ok

ojj nie pamiętam kurtka sie zdarła podczas gleby, ale jak byłem cały ... spodnie sie podarły... jak mi się przypomni napisze, skuter by mnie zabił hyhy

Pierwszy kombinezon to był FLM model z roku 2002 jak dobrze kojarze. Całkiem wygodny, wewnętrzne dwie kieszenie, skóra perforowana która ma swoje plusy i minusy, elastyczne wstawki ,które też maja + i - . Bardzo znaczny minus to waga.

Obecnie jeżdżę w Dainese Yu-Lady T2. Bardzo lekki, całkiem wygodny, skóra sylikonowana (patent), wew. kieszeń. Jeden minu ,który posiada chyba każdy model Dainese to wew kieszenie na protektory ocieraja kolana. Sa one na rzepach i trzeba jeździć w windstopperach :/ lub ochraniaczach na kolana.
Oraz skompletowany strój Alpainstar: kurtka Alpinestars Stella NS-5 Drystar i spodnie Alpinestars Stella Adventure GoreTex. Jechałam w długa podróz przy trudnych warunkach. Ubiór sprawwał się rewelacyjnie. Niestety spodnie okazały się z defektem (puścił szew w kroku) więc poszły do reklamacji.

Bielizna Bikers z Polo model na 2008 (?) - taka z pomaranczowymi wstawkami. Polecam bardzo, choc nie na bardzo ciepłe dni.

Kamizelka z protektorem na plecy i klatke piersiową firmy Dainese. Świetna sprawa jeśli ktoś potrzebuje dodatkowej ochrony. bardzo dobrze przylega do ciała. Cześć ubioru wymagana juz na wiekszości europejskich torów. Podczas upadku to dodatkowa ochorna zarówno na plecy ale i rzebra.

chetnie pocztam wasze opinie bo ja musze cos zakupic a nieukrywam ze mysle o ciuchach z materiału co wy nato

Jeśli jeździsz turystycznie to zdecydowanie tekstylne ubrania będą lepsze. Podaj budżet to może się coś doradzi :)

znalazłem taką firme na giełdzie w warszawie g-rider przymiezałem niczym sie nieruzni od ret-bike czy modeki

Pamietaj, że wyglądem może się nie różnić ale jakąścią wykonania tak. Jakość jest najważniejsza. Nie znam firmy, o której mówisz i nie wiem na jakim jest ona poziomie. Mogę tylko spekulować z twojej wypowiedzi ,że to pewnie jakaś firma udawająca inne ,ale wynosząca taniej (?)

jest ona na wszystkich giełdach motocyklowych www.g-rider.pl poczytaj .w warszawie mają magazyny niemaja sklepu ale mozna sie umuwic i kupic mam telefon a ceny troszeczke mniejsze

Zmieniono: 20. gru 2009, 12:11

Ja bym nie podchodził do tematu za bardzo sceptycznie. To, że pojawiają się nowe marki nie musi oznaczać spadek jakości. Po drugie na stronie reklamują się jako polski producent. Więc jeżeli widać że ciuch jest wykonany dokładnie, nie ma na wstępie jakiś wad to chyba powinno się zaryzykować i dać szanse rozwijania się krajowym producentom.
Pozdrawiam

Ale co można nazwać "wstępnymi wadami" ?
Przecież na zdjęciu czy nawet na żywo nie jesteś w stanie od razu rozpoznac jakiej jakości jest materiał, czy za miesiąc nie bedziemy klnąć ,bo szwy puszczają.
Ja też uważam ,że trzeba dać szansę każdej firmie- jak najbardziej. Jeśli się nie przekonamy to nikt wiedzieć nie bedzie i wszystko co bedziemy pisac ,czy mowić bedzie zwykłym gdybaniem. Tylko pamiętajmy ,że takie ciuchy nie są tanie. Nie kazdy może sobie pozwolić na to"Jak to się zje*ie to kupie se drugie", więc niech to bedzie dobrze przemyslana decyzja.

Według mnie na zywo po dokładnym obejrzeniu można ocenić jakość ubrania. Oczywiście wszystkiego się nie zobaczy, ale wstępnie na pewno można stwierdzić czy coś się rozsypie po miesiącu, czy wytrzyma kilka sezonów. Z opisu całość wygląda dobrze, membrany, ochraniacze Knoxa. Więc jeśli nie chcesz wydawać więcej to myślę że możesz kupić ubrania tej firmy.

wchodziłes na ich strone ico moze byc

Nie wiem jak cenowo kształtują się poszczególne modele, ale ogólnie jak dla mnie to powinny być dobre ubrania. Tylko przy zakupie zwróć uwagę żeby wziąć model z materiału 600D wzmacniany 1000D, ubranie jest wtedy wygodne bo nie sztywne, a jednocześnie w najbardziej narażonych miejscach zapewnia bezpieczeństwo. Jeśli oglądałeś te ubrania na żywo i wydają Ci się dobre pod względem wykonania i dobrze dopasowane (czasem warto kupić coś tańszego i słabszego, ale żeby dobrze leżało) to możesz spokojnie kupować.

Roksana napisał(a):

Ale co można nazwać "wstępnymi wadami" ?
Przecież na zdjęciu czy nawet na żywo nie jesteś w stanie od razu rozpoznac jakiej jakości jest materiał, czy za miesiąc nie bedziemy klnąć ,bo szwy puszczają.
Ja też uważam ,że trzeba dać szansę każdej firmie- jak najbardziej. Jeśli się nie przekonamy to nikt wiedzieć nie bedzie i wszystko co bedziemy pisac ,czy mowić bedzie zwykłym gdybaniem. Tylko pamiętajmy ,że takie ciuchy nie są tanie. Nie kazdy może sobie pozwolić na to"Jak to się zje*ie to kupie se drugie", więc niech to bedzie dobrze przemyslana decyzja.

Jakość szwów, materiałów, membrany itd oczywiście że można ocenić przy oględzinach. Jeżeli szwy są równe, nici nie odstają, wszystko jest wykonane estetycznie to nie wiem w czym problem. Grubość materiału też można wyczuć przez dotyk.
Każdy chciałby żeby ciuchy i akcesoria były tańsze i większy wybór. Ale jak wszyscy zawsze stawiają tylko na najbardziej znane firmy to niech mi ktoś powie jakim cudem może się coś zmienić na korzyść klienta.

Witam
potrzebuje małej pomocy, od 2tyg posiadam motorek i ubieram się nie wiem czy dobry zakup spodni zrobilem firma ozone czy musze byc lekko ciasne?? czy dopasują sie?? mam rozmiar xl (180 cm 90 kg) z tym ze sporo biegam i mam troche rozbudowane nogi czy to wszystko sie dopasuje??

Przniesiono: 25 mar 2011, 13:09 przez: Ra

Poker, jak na mój gust, spodnie ani inna część garderoby nie powinna być na pewno ciasna. Nie sądzę, by się dopasowały, a raczej rozciągnęły (jeśli sa za ciasne).
Nie możesz mieć skrępowanych ruchów.

Ra napisał(a):

Poker, jak na mój gust, spodnie ani inna część garderoby nie powinna być na pewno ciasna. Nie sądzę, by się dopasowały, a raczej rozciągnęły (jeśli sa za ciasne).
Nie możesz mieć skrępowanych ruchów.

Ru poza tym co napisałaś to , jak będą za ciasne to chłop zaleje się potem tak że ho ho

zalanie potem, to jedno, a odciśnięty szef na ...., to drugie ;)
Jednym słowem spodnie jak i całe odzienie musi być w sam raz.
Jedynie rozciągną się spodnie skórzane, a raczej powypychają się :)