| | Wysłana - 16 listopada 2009 o 1:52 |
Pierwszy hełmofon jaki miałem to zielona NAXA, kolor pod firmowe barwy Kawasaki, co prawda mój jest czarny ale co tam;P Za te pieniądze to kask dobrze wykonany, no ale: brak antifoga, przy niższych temperaturach (rano wieczorem, czy w czasie deszczu) paruje szybka więc trzeba uchylać, a to obniża komfort jazdy; wiało przy większych prędkościach w środku - wina małego podbródka. Teraz ten kask używany jest dla plecaczka.
Aktualnie używam HJC CL-ST Mosaiq, kask spoko, dobrze i sztywno leży na głowie,a to zwiększa bezpieczeństwo, tylko ciasno wchodzi, jest antifog, jest spory i dobry podbródek więc nie wieje, wentylacja też daje radę, deflektor na nos też jest dobry i sprawdza się w chłodniejsze dni, aczkolwiek mógłby być odrobinkę mniejszy (ogranicza widoczność). |
| | Wysłana - 16 listopada 2009 o 8:53 |
Pierwszym moim poważnym kaskiem był SHOEI XR-800 w kolorze czarnym. Kask wykonany porządnie. Przyjemna wyściółka (niestety nie wyjmowana). Wizjer bardzo dobrej jakości ale dość mocno parujący ze względu na marną wentylację skorupy. Po dodaniu FogCity parowanie przestało być problemem.
Po jakimś czasie zmieniłem kask na szczękowy. Padło na Schuberth Concept lub inaczej C1 w kolorze srebrnym. Bardzo przyjemna, częściowo wyjmowana wyściółka. Otwieranie szczęki umieszczone z lewej strony co na początku użytkowania sprawia trochę problemów i wymaga przyzwyczajenia.
Wizjer bardzo wytrzymały na zarysowania, z rewelacyjną funkcją rozszczelnienia którą posiada tylko Schuberth (nie wieje po oczach jak w kaskach gdzie rozszczelnienie polega na podniesieniu o jeden ząbek, a nie ma mowy o jakimkolwiek parowaniu wizjera). Nie dość że rozszczelnienie działa rewelacyjnie to wizjer od wewnętrznej posiada powłokę AntiFog (jest ona niestety bardzo podatna na uszkodzenia mechaniczne i czyszczenie chemiczne) Bardzo łatwo ulega uszkodzeniu i wygląda wtedy mało estetycznie.
Kolejny plus to blenda przeciwsłoneczna. Zdaje egzamin rewelacyjnie i również od wewnętrznej posiada powłokę zmniejszającą parowanie.
Skorupa jest ogromna, jak hełm kosmiczny :) Przed szczęką jest bardzo dużo miejsca na przykład na mikrofon od intercomu.
Niestety jak większość szczękowców jest ciężki i dość głośny, trzeba po prostu o tym pamiętać i brać to pod uwagę przy wszystkich kaskach szczękowych. Model już nie produkowany i zastąpiony przez producenta innymi modelami, a szkoda bo kupił bym sobie nowy.
Polecam turystom którzy są w stanie wytrzymać jego kosmiczny wygląd i wielki gabaryt :) |
| | Wysłana - 20 grudnia 2009 o 0:58 |
Road Runner - pierwszy kask - koszt 350zł - mam go do dziś. Służył mi jakieś 3 lata. Komfort proporcjonalny do ceny.
Nolan- nie pamiętam który był to model ,ale był to szczękowiec. Jak powiedział kolega: duży, głośny, ciężki. Mój dodatkowo miał niewygodne otwieranie szczęki (dwa przyciski ,które trzeba było złapac jednocześnie).
HJC- Kaski choć tanie to bardzo dobrze wykonane. Jeździłam w nim zastepczo przez 2 miesiące.
Shoei xr1000 - posiadam go obecnie. Rewelacyjna wentylacja, wygodny, lekki. Wyjmowana wyściółka. Jeden duży minus: za mały antyfog.
GrzesiekM "funkcję rozszczelniania się" jak to nazwałeś posiada każdy dobry kask :) w przypadku Shoei jestem przekonana że było już w XR-900.
Obecnie jestem na etapie kupowania XR1100 lub X-spirit. |
| | Wysłana - 20 grudnia 2009 o 9:02 |
Ja jeżdżę w tanim kasku AGV (350zł) co nie jest najlepszym pomysłem ,ale zbieram kasę na porządny i jeszcze nie uzbierałem.
Kask jak kask, nic w nim ciekawego nie ma, żadnych funkcji, tyle tylko ,że dobrze trzyma głowę.
Zastanawiam się właśnie nad XR1100 jak Roksana, poczekam co powiesz i może się skuszę. Myślę też nad Agv gp Pro
http://allegro.pl/item850433309_kask_moto_agv_gp_p… |
| | Wysłana - 20 grudnia 2009 o 9:28 |
Roksana napisał(a):
...
GrzesiekM "funkcję rozszczelniania się" jak to nazwałeś posiada każdy dobry kask :) w przypadku Shoei jestem przekonana że było już w XR-900.
I tu się troszkę mylisz bo:
Shoei i wszystkie inne drogie kaski mają rozszczelnianie na zasadzie podniesienia szybki o jeden ząbek blokady co powoduje że mamy wichurę zaraz za szybą bo jest spora zmiana ciśnień.
W Schubertach rozszczelnienie polega na odciągnięciu szyby co powoduje że pinlock nie jest potrzebny a wieje tylko troszkę.
Ja nie twierdzę że Schuberth jest naj naj ale w tym na pewno jest lepszy
|
| | Wysłana - 20 grudnia 2009 o 12:22 |
wiesz... nie bede się wykłucać o technologie ,bo może poprostu coś źle rozumiem i masz racje... ALE...
Jeżdżę w Shoei w długie i krótkie trasy przy wzglednie dużych prędkościach i wichury nie mam ,nie odczuwam i nic sie nie rozszczelnia. Pomimo posiadania ,nie używam pinlocka nawet na autobanie, gdzie prędkość średnia przelotowa to 170 i póki nic mi nie zawiewa nic sie nie rozszczelnia, póty uważam ten kask za bardzo dobry wybór.
:)
krzysiek... Ja już uważam ,że moja opinia będzie dobra. xr1100 to 1000 ulepszony o to właśnie co najbardziej mnie irytuje. Moge już powiedziec ,że jest wygodny (na sucho) i wygląd sprawia wrażenie nawet w jednolitym malowaniu. |
| | Wysłana - 20 grudnia 2009 o 13:29 |
Chyba faktycznie źle zrozumiałaś. Samo nic się nie rozszczelnia, chodzi o to że jeśli podniesiesz wizjer o jeden ząbek i zablokujesz to blokadą która masz po lewej stronie to masz rozszczelnienie o którym mówię. Tak jak napisałaś jest tak w większości przyzwoitych skorup. W Schubercie czegoś takiego nie ma! W nim działa to na zasadzie przesunięcia wizjera do przodu a nie do góry przez co nie powstają zawirowanie powietrza.
Zresztą nie powiedziałem że Shoei robi złe skorupy a mam wrażenie że tak to odebrałaś.
Pozdro <piwo> |
| | Wysłana - 6 października 2010 o 12:08 |
|
| | Wysłana - 13 grudnia 2010 o 17:51 |
Miałem kiedyś shoeia xr-800 który przy dużo nowszych agv s4, sharku s500,marushinie 888 wypada dużo bardziej okazale mimo ze kask jest dużo starszej konstrukcji... to właśnie skłoniło mnie by więcej nie eksperymentować i zainwestwoać w sprawdzoną jakość Shoei`a tym razem XR-1100 dla mnie kapitalny kask który naprawdę polecam:) |
| | Wysłana - 13 grudnia 2010 o 21:49 |
Ja posiadam RX-1000 Diabolic Zero jestem z niego bardzo zadowolony i nie za mienił bym na żaden inny , ewentualnie jakiś nowszy .
|
| | Wysłana - 12 kwietnia 2011 o 19:58 |
mam do Was pytanie, wiecie może cos na temat kasków firmy GPA ? z tego co zdążyłam sie zorientować jest to jakaś francuska firma chyba.. ale np. na allegro nie ma ich w ogóle, nie udało mi sie znaleźć o nich info |
| | Wysłana - 12 kwietnia 2011 o 23:05 |
|
| | Wysłana - 12 kwietnia 2011 o 23:15 |
dziękuję ;)
no niestety mało info, postaram się sama jeszcze poszukać |
| | Wysłana - 13 kwietnia 2011 o 11:07 |
rainbow napisał(a):
mam do Was pytanie, wiecie może cos na temat kasków firmy GPA ? z tego co zdążyłam sie zorientować jest to jakaś francuska firma chyba.. ale np. na allegro nie ma ich w ogóle, nie udało mi sie znaleźć o nich info
Ja bym sie zdecydowal, na jakies bardziej popularne kaski, takie do ktorych sa dostepne czesci i akcesoria zapasowe i sprawdzone sa w jezdzie przez innych. GPA sa dosc drogimi kaskami, a za podobne ceny mozna zakupic kaski innych firm, w wyzszym standardzie |
 | | Ra | |
| | Wysłana - 13 kwietnia 2011 o 11:52 |
z tym co pisze Michał, nie sposób się nie zgodzić.
tu masz linka, do różnych, i bardziej dostępnych kasków wraz z opisami :)
http://www.motosprzet.pl/index.php?m=Main&f=Direct…
ale pamiętaj, według mnie, kask należy przymierzyć, przed kupnem.
Zmieniono: 13 kwi 2011, 13:26 |
| | Wysłana - 13 kwietnia 2011 o 12:27 |
Ra ma racje, kazdy kask trzeba obowiazkowo przed kupnem zalozyc na turban i sprqawdzdic, czy nie zaluzny, nie za ciasny, czy nic nie uwiera. Sa kaski, gdzie mozna dobrac sobie wyscioke, tak aby kask pasowal jak najlepiej. Kask ma nie tylko chronic, ale musi byc wygodny i komfortowy, by mozna bylo w nim bezpiecznie i przyjemnie jechac. O modele kasku tez nalzy pytac ich uzytkownikow, jakie maja plusy, minusy, przy uzytkowaniu, czy nie zaglosny, czy szybka nie paruje, czy sie nie rysuje, czy wyscoilka sie nie wygniata i takie tam... |
| | Wysłana - 13 kwietnia 2011 o 15:49 |
no cóż, chciałam sie czegoś o nim dowiedziec bo taki kask dostałam, ciotka kupiła kiedyś, raz w nim jechała, nie pasował jej i kupiła inny, a ten został wolny. przymierzyłam, jest dobry i na razie będę z niego korzystać. Wiem, że tani na pewno nie był, kiepskiego by sobie nie kupiła, bezpieczeństwo stawiaja na pierwszym miejscu :)
w każdym razie chciałam zaspokoić swoją ciekawość po prostu, ale jednak będę musiała żyć w małej nieświadomości ;)
Zmieniono: 13 kwi 2011, 15:51 |
| | Ra | |
| | Wysłana - 13 kwietnia 2011 o 15:55 |
w jakiej nieświadomości, jak zaczniesz w nim jeździć, to sama nam tu napiszesz opinię owego kasku :)
np. czy cichy, czy szybka nie paruje i czy się nie wygniata ;)
Zmieniono: 13 kwi 2011, 15:56 |
| | Wysłana - 13 kwietnia 2011 o 15:57 |
zadaj pytanie, na grupie pl.rec.motocykle, tam napewno ktos taki kask ma |
| | Wysłana - 15 maja 2011 o 16:05 |
Moi drodzy a wytłumaczcie mi jeszcze czym się różni kask integralny od np szczękowego? Czy jest jakiś konkretny typ kasku w jakim się lata na nakedzie?? Nie chodzi o markę tylko o typ kasku:) |
