Forum » Motokraina.pl » Coroczne spotkanie MK

czyli pelisa ... słynna kurtka ale barek ;)

ja jeszcze słyszałem nazwę "Kurtka gastronomiczna..."

Będzie ciekawie , zobaczymy czy mój Hary podoła tej trasie :) Jeszcze tyle na raz kilosów nie przejechał :)

twoj hary pewnie da radę
u mnie najpierw teść robi sceny na temat wyjazdu a dziś w tajemniczy sposób moje moto odmówiło posłuszeństwa, pali na trzy gary i obroty wariują jak cholera raz ma 5tyś, raz spadają do zera nie daje sie odpalić.

Witam tango,jak ty sobie brachu tego teścia wychowałeś,powinien życzyć dobrej zabawy i odpalić ze 2 stówki na paliwo :))

tango, myślę że to prędzej teściowa zrobiła sabotaż.. :))

z teściową to można konie kraść

Tango ja obstawiam , że to żona ci załatwiła :) , żebyś nie jechał tak daleko .Dla pocieszenia , mogła to zrobić z troski o ciebie :)

Tango masz jeszcze trzy dni wiec zaprowadz moto do jakiegos kumpla u niego napraw usterke , zotaw moto u kumpla aby w dziwny sposób sam sie znowu nie zepsuł, a w piatek wio na koń i na sufa galopem lub kłusem

No to ile tam zostało na kalendarzu ? :)

cy dni jesce tylko cy dni....

Ok cycu :)

Kacper280 napisał(a):

cy dni jesce tylko cy dni....

"Ale cy pytajne cy wzięte liczebniczo?"

Misiol, jakby było pytajnie, to zakończone byłoby "?" :)

Ra napisał(a):

Misiol, jakby było pytajnie, to zakończone byłoby "?" :)

No :))))

a finanse przedstawiają się tak:

no i co z tego ??
jam zapłacił, i jak nie będę mieć noclegu, to masz w potylicę :)
reszta mnie nie interesuje ;)
a tak serio, to wierze, ze nie oszukasz, bo mam kolegów ..... i znam Twój pin, oraz adres domowy :)))))

jak masz nie znać mojego adresu domowego, wszak moją pierwszą żoną byłaś, ale tą tajemnicę dopiero na SUF-ie mieliśmy ogłosić.... :)

No popatrz jaka żmijka wychodzi z R.

Prawdziwa sykliwa :)))

Leo musisz wziąć mnie pod swoje skrzydła :) Mój GPS nie jedzie :(((ale dał błogosławieństwo na drogę ..