Forum » Mechanika » silniki piętrowe

witam,na tym forum był poruszony niedawno temat silnika piętrowego.Czy ktoś ma jakąś bardziej szczegółową wiedzę na ten temat?Np.czy taki silnik kiedykolwiek seryjnie był zastosowany w motocyklu lub innym wehikule lądowym?Jakie są wady takiego silnika?Temat mnie zaciekawił więc z góry dziękuję za informację.

Przeniesiono: 15 lut 2013, 17:03 przez: Sławo

http://lmgtfy.com/?q=silnik+pi%C4%99trowy

Sławo, czekam na odpowiedź :]

Przeniesiono: 15 lut 2013, 16:59 przez: Sławo

Kubuś, pytanie do Ciebie.Napisałeś że taki silnik stosuje się w silnikach okrętowych,ale z tego co jest w internecie wynika że ten silnik wymyślił nasz rodak pan Komenda i jako pionier umieścił go w motocyklu .Morze za mało szukałem a morze nie ma wzmianki w sieci o stosowaniu silnika piętrowego w okrętach.Być morze chodziło Ci o dwusuwowego diesla,stosowanego właśnie na okrętach oraz lokomotywach.Taki silnik ma zawory w głowicy jak w czterosuwie,a jest to możliwe ponieważ wstępne sprężenie powietrza i przepłukanie cylindra ze spalin powoduje sprężarka lub właśnie dodatkowy (mniejszy)tłok,którego korbowód jest zamontowany do korbowodu głównego tłoka.Taki silnik widz

Przeniesiono: 15 lut 2013, 17:00 przez: Sławo

Taki silnik widzałem na warsztatach kolejowych.To jak to jest z tym silnikiem piętrowym,jest to stary patent czy coś całkiem nowego?

Przeniesiono: 15 lut 2013, 17:00 przez: Sławo

sprostowanie na pytanie do Kuby.Oczywiście nie chodziło mi o ,,silnik w silnikach okrętowych,, tylko o zastosowanie silnika piętrowego w okrętach.Sory za błąd.

Przeniesiono: 15 lut 2013, 17:00 przez: Sławo

trzymajcie mnie... czy google na prawdę gryzie? nie mam już niestety książki, w której o tym czytałem, ale ten silnik jest jedynie dopracowanym silnikiem obustronnego spalania!!
1 link w googlach, mało tam ale zawsze coś: http://www.motomaniacy.com/viewtopic.php?f=7&t=186…

Przeniesiono: 15 lut 2013, 17:00 przez: Sławo

no niech Ci będzie że jest to rozwinięcie silnika obustronnego spalania,ale nie pisz takich pierdół że silniki piętrowe stosuje się na okrętach...bo naprawdę mylisz pojęcia.Jest zasadnicza różnica między silnikiem piętrowym a obustronnego spalania,w tym pierwszym mamy dwa tłoki połączone sworzniem z osobnymi komorami spalania,w tym drugim jeden tłok ,gdzie po obu stronach tłoka jest spalana mieszanka.Więc tak naprawdę jest to całkiem inna konstrukcja.No sory,każdego tu tak krytykujesz i jaki to mądry jesteś ale wcale tak nie błyszczysz.Ale dzięki za merytoryczną polemikę i pozdrawiam.

Przeniesiono: 15 lut 2013, 17:00 przez: Sławo

no ok, skoro wiesz lepiej ;] (...), przeczytaj jakąkolwiek książkę Jana Wajanda o silnikach spalinowych, wtedy pogadamy :)

Zmieniono: 13 lut 2013, 21:32

Zmieniono: 14 lut 2013, 12:39 przez: Sławo

Przeniesiono: 15 lut 2013, 17:01 przez: Sławo

ok jak znajdę takom książkę to przeczytam.Być morze wiesz więcej i posiadasz wiedzę do której ja nie dotarłem.Być morze jesteś dobrym teoretykiem.Ja tylko chciałem zwrócić Ci uwagę że wprowadziłeś forumowiczów w błąd mówiąc o silnikach piętrowych w okrętach.Bo zasada działania tych silników jest po prostu inna.I trochę więcej kultury bo słowa typu głupi itp.są nie potrzebne.Jeśli masz dostęp do tej książki to zamieść ksero strony w której mowa o silniku piętrowym na statkach,i wtedy chyba wszystkie kwestie sporne zostaną rozwiane i to na twoją korzyść.Wracając do ulepszania jawy ciekaw jestem czy miałeś ten sprzęt i czy coś tam kombinowałeś żeby ją nieco ulepszyć.Tylko nie pisz o zworach mębranowych itp.tylko o tym co twoim zdaniem można tam jeszcze poprawić w zaciszu domowym.Jeśli ktoś ma inne zrealizowane patenty chętnie przeczytam.Pozdro dla wszystkich jawowiczów.

Przeniesiono: 15 lut 2013, 17:01 przez: Sławo

teoretyk ze mnie żaden ;) wolę praktykę, w zaciszu domowym można wszystko, wystarczy mieć odpowiednie narzędzia, posiadając same iglaki w wieku 14 lat wykrzesałem z komara około 2 koni więcej :) nic prostować nie muszę, bo silniki piętrowe były stosowane w okrętach i od nich wszystko z takimi silnikami się zaczęło, nic ci udowadniać nie będę, bo mi się nie chce ;D, to ty mi wytknij błąd i udowodnij, że tak nie było ;] przynajmniej przeczytasz jakąś mądrą książkę :P

Zmieniono: 14 lut 2013, 0:19

Przeniesiono: 15 lut 2013, 17:01 przez: Sławo

Kubuś napisał(a):

(...) nie będę z głupim dyskutować(...)

pohamuj trochę język, bo z dwojga złego to już wole na forum błędy ort. niż bluzgi

Przeniesiono: 15 lut 2013, 17:01 przez: Sławo

A co do tamtej jawy z silnikiem piętrowym, to zrobił ją znajomy z Łodzi i z tego co mówił, to wzorował się właśnie na tamtej wuesce z filmiku. Jak ktoś chce znaleźć kontakt bezpośrednio do niego, to polecam poszukać na stronie Klubu Motocyklistów Politechniki Łódzkiej.

Przeniesiono: 15 lut 2013, 17:01 przez: Sławo

dobra dobra silniki piętrowe były na statkach i to powietrznych,ruskie miały takie rakiety z takimi silnikami i Gagarina na orbitę tym wysłali ale to jako ciekawostka.Wiesz pewnie masz racje z tymi silnikami na statkach,wierze ci bo tam to różne cuda do napędu się stosuje.Ja tylko wcześniej o tym nie słyszałem, jak poczytam książki pana o którym wcześniej wspomniałeś to pewnie się przekonam.Ale co do twojej osoby to widzisz ...drwisz z jawy z silnikiem piętrowym własnej roboty i mówisz że to popierdółka drwisz z przerobionego silnika komara i jeszcze ubliżasz a tu nagle sam mówisz o swoim komarze że dwa konie więcej od razu to co na hamowni nim byłeś że wiesz że dwa konie?śmiejesz się z innych a tu nagle sam z komarem co ma dwa konie więcej wyskakujesz.No ale to już pozostawiam do oceny innych...poprostu się zastanów zanim kogoś skrytykujesz w takim stylu jak ty promujesz, można się sprzeczać ale kultury trochę trzeba zachować.

Przeniesiono: 15 lut 2013, 17:01 przez: Sławo

znajomy ma w garażu ruski motor tuła ,ma uszkodzoną instalację elektryczną.Chciał bym go odkupić, czy
ktoś wie co to jest warte?czy to jakieś ruskie dziadostwo czy jakiś wyrafinowany sprzęt.Z opinii w necie wynika że nie jest to jakiś typowy ruski hebel.Znajomy nigdy na tym nie jeżdził bo to sprzęt jego zmarłego dziadka a jego nigdy to nie kręciło więc nic mi na temat motorka nie może powiedzieć.Chętnie wysłucham opinii na temat tego moto.

Przeniesiono: 15 lut 2013, 17:02 przez: Sławo

czytanie ze zrozumieniem się kłania kolego :D od początku podrzucałem swojego komara, jakoby posiadając podstawowe narzędzia można wyciągnąć już 2 konie więcej, posiadając dostęp do tokarki i frezarki (od biedy automatu wiertarskiego) też można co nieco ciekawego zrobić
nie, nie byłem na hamowni, są odpowiednie wzory, aby coś takiego wyliczyć z dosyć sporą dokładnością :) w tym przypadku polecam książeczkę A.G Bella "Two stroke performance tuning" dostępna w necie w PDF, ostrzegam PO ANGIELSKU ;]

Zmieniono: 15 lut 2013, 9:45

Przeniesiono: 15 lut 2013, 17:02 przez: Sławo

po polsku ledwo poprawnie piszę a co dopiero czytać po angielsku i rozumieć.Jak by była po rusku o to by było coś dla mnie...Zresztą książka którą mi proponujesz to już za wysoki poziom dla mnie.Ale dzięki za podsunięcie tematu.

Przeniesiono: 15 lut 2013, 17:02 przez: Sławo

Kuba przeginasz trochę ku.rwa więcej kultury ........
bo tak czytam i czytam to widzę żeś całkiem rozum zjadł ,a jak jesteś taki najmądrzejszy to załóż kółko wynalazców i tam sie mądruj........... , i nie obrażaj więcej.

cieszę się niezmiernie z Twojej nic nie wnoszącej do tematu odpowiedzi Kacper280, jeżeli masz mi coś jeszcze do powiedzenia na temat mojej wybrakowanej kultury osobistej, to zapraszam na PW :) Dziękuję Ci również serdecznie za podważanie mojej wiedzy na temat silników tłokowych wewnętrznego spalania, jeżeli posiadasz większą, to podziel się nią z Nami wszystkimi tutaj w temacie ;]

Ziomuś nie dodawałem nic od siebie bo na ten temat nie wiele wiem , a chodziło mi o to ze inni coś pisali toś ich wyśmiewał , bo ty najbardziej obeznany , i nie podważyłem twojego żadnego zdania ,
a jak będę chciał z tobą gadać to może kiedyś sie odezwę.....

ano widzisz, na podstawie wiedzy, którą uparcie rozszerzam od przeszło 6 lat, sądzę, że czasem trzeba obalić pewne niesłuszne twierdzenia, choć oczywiście moja uboga wiedza nie daje mi ku temu prawa, jednakże z drugiej strony... gdy ktoś podważa moją wiedzę nabytą dużymi nakładami pracy, często okupionej zarwanymi nocami i wieloma godzinami praktyki słowami, że zacytuję szanownego kolegę "tomka": "ale nie pisz takich pierdół że silniki piętrowe stosuje się na okrętach...bo naprawdę mylisz pojęcia" oraz ".Ja tylko chciałem zwrócić Ci uwagę że wprowadziłeś forumowiczów w błąd mówiąc o silnikach piętrowych w okrętach" czuję się urażony, wszak nasz szanowny kolega sam w tym momencie wprowadza użytkowników tego forum w błąd, wykazuje się hipokryzją, a dodatkowo jego twierdzenia nie są poparte żadnymi argumentami poza jego przekonaniem :) skoro nasz szanowny kolega uważa, że się mylę, niech mi to udowodni twardymi dowodami (pedigree odpada oczywiście :))
zatem, skoro moje lata uporczywego pozyskiwania mojej wciąż szczątkowej wiedzy na temat silników tłokowych wewnętrznego spalania zostały podważone w bagatela, 2 zdaniach? nie czuję skrupułów w wyniku użytego według mnie, dosyć trafnego epitetu wobec naszego szanownego kolegi :) mam nadzieję, że wystarczająco wyjaśniłem moje pobudki do użycia owego zwrotu, który nota bene nie był apostrofą do kolegi "tomka", a jedynie podsumowaniem tych irracjonalnych dywagacji :]

co do motoru tuła: uściślij o jaki model konkretnie chodzi, bo sama marka jest dosyć bogata w różne modele, na przestrzeni ostatnich 60 lat :)