Motocykle - motocykliści - zloty motocyklowe
Cytat na dziś: "Kiedy humor ci się zj*bie wsiądź na motor będziesz w niebie"

Artykuły » Motocykle

Test Suzuki GSR 600

Rozmiar tekstu: AAA krzysiek, 4 listopada 2009
Dziś zaprezentuje Wam motocykl, mianowicie model GSR 600 ze stajni Suzuki.

W roku 2001 na targach motoryzacyjnych wręcz wybuchło coś co nazywamy pomysłem.
Silnik Hayabusy z obudową naked`owską? Suzuki B-King. Mniejszy brat B-Kinga to ... właśnie Suzuki GSR.

Piękna stylistyka, dźwięk silnika - to wszystko przypomina nam, że mamy do czynienia ze sportowym motocyklem. Dlaczego GSR robi ogromne wrażenie?

Po pierwsze jak jest piękny. Wiadomo - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, jednym motocykl się podoba a drugim nie. Podejrzewam, że więcej jest tych pierwszych.

Po drugie świetne osiągi w tej klasie. Katalogowe przyspieszenie w 3.4 sekundy (GSX-R, czyli rasowy sport około żeby rozpędzić się do "setki" potrzebuje około 3 sekundy) i prędkość maksymalna (również katalogowa) wynosząca 225 km/h (chociaż niektórzy chwalą się osiągniętymi nawet 232 km/h) robi naprawdę piorunujące wrażenie.

Po trzecie moto prowadzi się jak przystało na prawdziwego streetfightera, czyli niezwykle zwinnie i lekko. Aż można się zdziwić jak wiele błędów motocykl wybacza. GSR może stać się naszym najlepszym przyjacielem, lecz… w tym momencie należy wspomnieć trzeba o nisko położonych zegarach - wieje!! Nie mamy żadnej ochrony przed wiatrem. Do dalszych wyjazdów potrzebujemy szybę, która niestety popsuje piękną linię motocykla.

Sam motocykl jest mały, w mieście jest nie do pobicia, jedynie małe skutery w korku mogą przebijać się dalej i szybciej niż GSR. Nie słyszałem opinii negatywnej na temat tej maszyny. Uwagę przykuwa również układ wydechowy. Tłumiki według mnie są po prostu boskie. Upchnięte pod zadupkiem wraz z tylnymi światłami dają kierowcy jadącego za Nami niecodzienny widok. Sprawienie sobie tuningowego wydechu dopełni już ogromnej radosci z posiadania GSR`a.

Teraz trochę o jeździe. Przy manewrowaniu masa motocykla (213 kg) nie
przeszkadza. Przy jeździe agresywnej mamy tak wiele radości, że zapominamy o
spalaniu rzędu 6,5 l/100 km. Przy jeździe z mniej przyzwoitymi wynikami na
obrotomierzu to 5 l/100 . Moc 98 KM - dużo. Ciasna , 6-cio stopniowa skrzynia biegów pozwala osiągnąć jak już wcześniej pisałem koło 220 – 230 km/h. Jest to już jednak prędkość dla ludzi z mocnymi karkami.

Przy hamowaniu dobrze sprawdzają się
hamulce, które wytracają prędkość dosyć przewidywalnie. Jest również w salonach dostępna wersja z ABS, w którą chyba warto zainwestować.
Widocznie natomiast widać trochę gorsze hamulce stosowane przy tylnym kole. Nie trudno zablokować tylne koło. Trzeba więc uważać . Podczas jazdy oprócz szybko przesuwającego się krajobrazu widzimy duży, ładny, analogowy obrotomierz, obok którego znajduje się prędkościomierz - już elektroniczny. Do tego co dziwne w tego typu motocyklu mamy wyświetlach aktualnego biegu (wbrew pozorom bardzo przydatny gadżet), licznik kilometrów standardowy i dwa liczniki "przebiegu dziennego", aktualny poziom paliwa i reszta niezbędnych kontrolek. Wszystko oprócz obrotomierza to wyświetlane informacje w postaci elektornicznej.

Kierunkowskazy przy wywrotce nie zbiją się, ponieważ przednie znajdują się przy zbiorniku paliwa (piękny element) a tylne tuż pod rejestracją. Motocykl tworzy piękną całość. Nie dziwi więc jak wiele znajdziemy tuningowych części do właśnie tego modelu. Motocykl jest po prostu świetny, może trochę mały dla osób takich jak ja (187 cm), lecz przy tej maszynie nic mi nie przeszkadza.

Wiele informacji możemy znaleźć w internecie na temat pękających ram w tym modelu. Są to bzdury. Ktoś znalazł zdjęcie na włoskim forum i stwierdził, że są tam 2 różne GSR`y ,które mają pęknięte ramy. Ramy pękły od wypadku drogowego i nieznajomość języka włoskiego prowadzi do różnych bajek. My te błędne informacje wkładamy między bajki i nie przejmujemy się Nimi, natomiast GSR'a gorąco polecamy!

Więcej artykułów www.dwakola.com.pl

Kliknij na zdjęcie aby je powiększyć

Podziel się z innymi:  
  • Facebook
  • Wykop
  • NK
  • GG
  • Wahacz
  • Blip
  • Flaker

Dodaj komentarz:

Imię / ksywa:

Twój komentarz
do tego artykułu:

Pierwsza + ostatnia cyfra =*
Zaloguj się aby dodawać komentarze
bez konieczności przepisywania kodu.

Komentarze: (7) - sortowane od najnowszych

pavlo
26 paź 2013, 19:59
Właśnie sobie testuję gsr 600. Całkiem spoko motorek, bardzo wyrywny i żwawy silnik, prowokujący do agresywnej jazdy. Niestety ma duże wibracje i jest nerwowy na trasie, przynajmniej w porównaniu do bandita 650. Na miasto ideał.
rychu
30 maj 2013, 20:32
siemka tak to jest że przy konkretnym dzwonie pęknie rama i nie ma co się dziwić jeśli było by coś z ramami gsra nie tak to na pewno szybko taki poważny problem suzuki by naprawiło każdy ma swój ulubiony motocykl który dla niego jest najlepszy ale znajdzie się zawsze ktoś kto ten model skrytykuje tylko dlatego że coś usłyszał i że nie lubi tego motocykla ja osobiście polegam na opinii fachowców nie ludzi w internecie bo nigdy nie wiadomo może rady udziela ci 18-latek który śmiga na MZ oczywiście nie mam nic do mz piękny motor sam miałem :)
anonim
16 maj 2012, 9:30
po 1 kierunki są nad rejestracją a nie pod, po 2 pękające ramy to nie sciema, na allegro czesto bywaja gsry z pękniętą ramą wszystkie podobnie popękane mają ramy na główce ramy
Saniciak
30 maj 2011, 9:15
Zastanawiam się nad zakupem tego pięknego motocykla i w związku z tym mam pytanie w którym miejscu te ramy pękają żebym wiedział ewentualnie gdzie szukać przy oględzinach...PoZdRaWiaM
ZagaN
Wrocław
22 lis 2009, 0:46
tak jak sławo mówi miałem wypadek i pierwsze co pękła rama, osobiście oczekiwałem większej wytrzymałości. Napewno bajką jest to że w gsr pękają ramy od zwykłej jazdy. Mimo tego motocykl bardzo polecam bo to świetna maszyna na miasto jak i do dalszych wypadów, z żalem się z nią rozstaje.
krzysiek
Olesno
5 lis 2009, 10:24
Dla mnie jest to najlepszy motocykl na świecie ,więc na tekst patrzcie z jednym zamkniętym okiem.
Sławo
Wrocław
5 lis 2009, 7:55
Sprzęcik faktycznie niezły, ale czy taki piękny to bym już polemizował :P
Mnie ta jego przednia lampa nie zachwyca..

A co do pękających ram - kumplowi właśnie niedawno pękła, tylko on miał dzwona :]

Jeszcze co do artykułu - bardzo fajny, tylko oddzielaj akapity jednolinijkowym odstępem - wtedy lepiej się czyta.

Ocena:

Musisz być zalogowany
aby oceniać artykuły.
Średnia: 5
Liczba
ocen:
3

Podobne artykuły:

Rewolucyjny polski motocykl JJ2S X4 (Motocykle)Honda Integra na dwóch kołach (Motocykle)Motocykl Peugeot 515 - koncepcja (Motocykle)Różne typy motocykli - charakterystyka (Motocykle)

Logowanie

Email:
Hasło:
Nie pamiętam hasła
Załóż konto!

Znajdź w serwisie

Twoja wyszukiwarka

Główni partnerzy:

Kalendarz Imprez Motocyklowych

Facebook:

Polecamy:

AKM Apanonarwięcej...
Prywatność i cookies  -  Patronaty  -  Partnerzy  -  Toplista  -  Widgety  -  Facebook  -  Reklama  -  Kontakt
Motocyklowy portal informacyjno-społecznościowy omko.pl © 2009-2024
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu