Ostatnio z Marzeną kupiliśmy zestaw
http://www.polo-motorrad.de/pl/allure-damen-lederj…
do tego tej samej firmy rekawice i spodnie - bardzo fajny, kobiecy krój, bez dodatkowego "ukobiecania" kwiatkami, różowymi wstawkami itp.
Dodatkowo wzięliśmy w louisie jeansy Vanucci - z całości po przejeżdzonym sezonie jest bardzo zadowolona.
Louis ma jeszcze fajne damskie zestawy "Held" - ale to trzeba przymierzyyć co najlepiej pasuje i w czym sie najlepiej czujesz.
Skóra vs Tex - ile osób tyle opinii - ja wolę skóry na każdą okazję - natomiast mój brat - Tex'y i każdy jest zadowolony ze swojego wyboru.
A "pierwsze moto"...
przy drobnej sylwetce jest bardzo duży wybór -co kto lubi :)
standardowo Honda CB 500, Suzuki GS 500 (GS mi się nie podoba)
Moznaby spojrzeć na Ducati monstera 600 (V-ka - więc pojemność nie zabije)- mi się podoba ten z konca lat 90-tych.
Ninja 250 - raczej do "turystyki" sie nie nadaje - sportowa sylwetka to nie jest "wygodna jazda" ponad 100km trasy.
Yamaha Diversion - mocą nie powala ale to raczej ciężkie moto... (za ciężki... chyba...)
Zobacz jeszcze Suzuki Freewind - może się spodobać,
Bardzo rzadko spotykany Bandit 400
Suzuki SV....
Albo cała masa chopperów... ale to juz inny styl i tu pojemność silnika raczej nie ma większego znaczenia jesli jest poniżej litra (a i to z wyjątkami)- tu decydująca będzie waga motocykla.
Honda Shadow "mała"
Honda Rebel
Yamaha Virago (chociaż 535 jest znana z awaryjności
Hmmmmmm co jeszcze - pojedź na moto-impreze (samochodem albo jako pasażer) albo na jakieś "motserce" (w ZG to chyba gdzies pod palmiarnią jest organizowane) - popytaj, pooglądaj - a nuż coś wpadnie w oko.
Co do szpanu - szpan to jedno (parz wątek "poszan na dzielni" albo "Mistrzowie tematu" na
www.swbikers.pl) a to, że motocykl ma się podobać właścicielowi to drugie i moim zdaniem bardzo ważne.
Jazda motocyklem to czysta przyjemność i nie może być zakłucana "bo taki jeden na forum mi napisał, że mój motocykl jest brzydki niebezpieczny i się psuje, a jego pomysł byłby ładny, bezpieczny i wogóle... najlepiej to kupić trójkołowy rowerek do nauki"
Nie istnieje coś takiego jak "bezpieczny motocykl" !!! - tak jak nie istnieje bezawaryjny. Zawsze jest to kwestia dopasowania do siebie jakiegoś "Optimum".
Ja nie wsiądę na ZX12, ZZR14 czy hyabusę, podobnie respekt budzi Intruder 1800C, VN2000 itp. każdy z nich z nieco innych powodów - mimo że podobaja mi się - boję sie tego że wówczas to motocykl prowadziłby mnie a nie ja motocykl.
100-tny raz powtórze się - Miłośnik Harley Davidson nie będzie czerpał przyjemności z jazdy GS 500 bez względu na obiektywne racje. Kibic supermoto - nie spojrzy nawet na Yamahe Drag Star, a "turysta" zanim kupi BMW RT albo Adventure zacznie od mniejszego enduro ew. Bandita.
Poszukaj na tym forum - jset wątek o "pierwszym moto" i sporo dyskusji - wrzuciłem tam Swoją subiektywną listę "pierwszych motocykli" dla każdego ;)
Udanych zakupów ;)